Forum www.trow.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Miejsca / Rezydencja Rity Skeeter   ~   Kuchnia
Antonin Dołohov
PostWysłany: Śro 16:39, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:36, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- Rita...heloooo! Obudź się! Widzisz kto siedzi w Twojej kuchni?! Najbardziej poszukiwana osoba przez Czarnego Pana!!! A poza tym Ty wiesz wszystko na temat naszego wyzwolenia, wiesz o nas tak dużo! Teraz przeze mnie jesteś narażona!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Śro 16:43, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:36, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Jakby mi się nie zachciało spacerków to wszystko by było dobrze... A tak to... szlag mnie trafi zaraz! Cham jeden! Ja czułam, że on jest śmierciożercą... nie przyznał się! Mam jego i Voldemorta gdzieś! Mogą mnie nawet zabić ja i tak nic im nie powiem... - wyrzucała z siebie słowa jak z armaty. Była lekko wstrząśnieąta. Ona i niebezpieczeństwo? Już raz była u śmierciożerców i im zwiała to teraz może też się uda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonin Dołohov
PostWysłany: Śro 16:46, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:36, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- ahhh - schował twarz w dłoniach - dobrze nie panikujmy na zapas...może on nawet nie zauważył...Ev jest bardzo specyficzny...bardzo....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Śro 16:48, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:37, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Mam nadzieję, że nic nie zauważył bo wcale nie mam ochoty na tortury... -wzdrygnęła się na samą myśl o nich. - A, że jest bardzo specyficzny to zauwżyłam... W głowie mi się nie mieści, że on jest śmierciożercą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonin Dołohov
PostWysłany: Śro 16:51, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:37, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- Często sam się zastanawiałem co Evan tam robi...kiedyś stracił przytomność kiedy zabiliśmy...no dobra nie będę się wdawać w szczegóły...w każdym razie musialem go cucić. Zawsze chodził taki zamyślony i nieobecny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Śro 16:56, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:37, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- On jest taki samotny... przynajmniej tak wygląda, taki delikatny... Inny to już by na mnie morde darł, że jak ja chodzę... Taki Evcio... - oparła głowę na rękach. mogła się rozpływać nad Evanem jeszcze dłużej, ale doszła do wniosku, że Toni może tego nie znieść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonin Dołohov
PostWysłany: Śro 17:00, 02 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:37, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- On taki jest...niezwykły...- powiedział zamyśliwszy się - chyba zawsze go lubiłem. Nie tak jak resztę. On...hmm...potrafił mi okazać serce. Dobry chłopak z niego był. Ale też bardzo samotny...masz rację.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Czw 20:24, 03 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:38, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Tak.... niezywkle niezwykły - rozmarzyła się. Nagle zerwała się raptownie z krzesła jak oparzona i zaczęła biegać po kuchni i krzyczeć histerycznie. - Toni! A jak on wszystko wie?! Wszystko do kupy poskładał?! Ty musisz stąd natychmiat ewakuwać się. Znajdź Viktora i ukryjcie się gdzieś... Mną się nie przejmuj... - podeszła do niego i popatrzyła mu głęboko w oczy. - Przyrzeknij mi, że... Zresztą... Spływaj już stąd...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonin Dołohov
PostWysłany: Pią 9:43, 04 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:39, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- Rzeczywiście dla Ciebie będzie bezpieczniej jeśli mnie tu nie będzie - powiedział przeczesując włosy palcami i doprowadzając je do skrajnego nieładu - ale myślę, że Evan nie wie, że tu jestem... przynajmniej narazie. Cholera jasna...nie mam bladego pojećia gdzie jest teraz Viktor...muszę mu wysłać jakąś sowę. Niech natychmiast się zjawi. Tylko gdzie my się mamy ukrywać... Może....może mój stary dom rodzinny w Bułgarii...chyba niezła z niego już rudera ale raczej nikt narazie nie wpadnie na to, że tam możemy być. Zapewne pierwsze co to przeszukają Rumunię. No i Ty chyba też powinnaś się gdzieś ukryć. Nigdy bym sobie nie wybaczył gdyby Ci się coś stało Kiciu - popatzrył na nią i oczy mu błysnęły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Pią 9:50, 04 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:39, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Nie... ja się nie będę ukrywać. Jak mają mnie znaleźć to i tak znajdą. - popatrzyła na niego ze smutkiem poczym zdjęła z palca pierścień z dragonitem, który dostała od Viktora i wręczyła mu go. - Lepiej żebym go nie miała... tak dla Waszego bezpieczeństwa... Toni... nie wiem czemu ale boję się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonin Dołohov
PostWysłany: Pią 10:05, 04 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:39, 28 Sie 2008 
Wyzwoleniec

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


- Rita! - powiedział groźnie - zakładej pierścień spowrotem do jasnej cholery! - wyglądał teraz jak prawdziwy Jastrząb. Wstał od stoło i przeszedł się kilka razy po kuchni.
- Rzuć kilka mocnych zaklęć ochronnych na ten dom... i pisz... sowa nas na pewno znajdzie - popatrzył na nią podszedł bliżej, ukucnął przy niej i położył obie dłonie na kolanach.
- Poradzimy sobie...zobaczysz... - ujął jej dłoń i pocałował jej spód.
- Do zobaczenia...- deportował się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Śro 10:43, 23 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:19, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Tak masz rację. Razem raźniej… Dziękuję, że ze mną zostaniesz… - popatrzyła na niego z wdzięcznością. Nie chciała się nawet przed samą sobą przyznać, że teraz musi ktoś przy niej być bo inaczej by zwariowała lub zrobiła coś strasznego
- Przepraszam, że wcześniej tego nie zaproponowałam… Rozumiesz… Chodź – poszli do kuchni, gdzie kobieta szybko zrobiła herbatę i podała ją towarzyszowi. Sama usiadła przy stole i wpatrywała się w nią


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Śro 10:45, 23 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:20, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Nie zrobiłaś...bo no cóż sytuacja byla na początku trochę niezręczna i dziwne gdybyś od tak zaprosiła śmierciożercę na herbatkę - zaśmiał się i usiadł na przeciw. Upił łyk - bardzo smaczna - uśmiechnął się do nie - no już moja droga...nie smuć się tak. Jakoś sobie poradzimy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Śro 10:49, 23 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:22, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Ja się nie smucę… Tylko martwię się o Antonina i Viktora… To dwie jedyne bliskie mi osoby. Nie chciałaby żeby którykolwiek z nich umarł. – nadal miała pochyloną głowę. Nie chciała żeby zauważył, że po jej twarzy spłynęła łza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Śro 10:53, 23 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:29, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Wstał, podszedł do niej, przykucnął i położył dłoń na jej dłoni, która spoczywała na kolanie.
- Będzie dobrze...zobaczysz, że nikomu z was nic się nie stanie. Pomogę wam jak tylko będę mógł...oczywiście jeśli i oni będą tego chceć - pomyślał o Viktorze, którego praktycznie nie znał i o Antoninie który mógł go nawet nie pamiętać.
- Ja nikogo nie mam na świecie. Nikogo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evan Rosier dnia Śro 10:53, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Forum www.trow.fora.pl Strona Główna  ~  Miejsca / Rezydencja Rity Skeeter

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach