Forum www.trow.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Miejsca / Rezydencja Rity Skeeter   ~   Rezydencja Rity Skeeter
Rita Skeeter
PostWysłany: Pon 20:29, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:59, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


Również roześmiała się.
- No tak. Dość głupio to brzmi. Jednak pewnie nawet jakbyś się przyznał, obejrzałabym z Tobą ten spektakl... Mam tendencję do spotykania nietopowych mężczyzn, który póżniej właśnie okazuję się nikim innym jak śmierciożercami... Przywykłam do tego chyba już - uśmiechnęła się słabo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Pon 20:44, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 16:59, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Wiesz, że wydajesz mi się znajoma? - powiedział po chwili - jakbym Cię znał od lat - uśmiechnął się - czasem tak mam...chociaż już dawno nie spotkałem nikogo kto już na samym początku wydałby mi się tak ciekawy i tak godny uwagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Pon 20:48, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:00, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Wydaje Ci się znajoma? Może mnie widziałeś w rezydencji Regulusa Black'a... - zrobiła dość nietęgą minę na samo wpomnienie wydarzeń tam zaszłych. - Naprawdę uważasz, że jestem ciekawa i godna uwagi? - zapytała ze zdziwieniem rumieniąc się troszkę. - Nawet jeżeli to nieprawda to miło czasem coś takiego usłyszeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Pon 20:53, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:00, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Być może że Cię widziałem...ale to były niezbyt przyjemne czasy - powiedział krzywiąc się - a teraz...hmmm ja już tam nie wrócę - powiedział patrząc na nią uważnie - może...może pozwolisz mi zostać u Cibie? Kiedy przyjdą to po nas oboje...I na prawdę jesteś bardzo ciekawą i wartościową kobietą - słowo kobieta powiedział z większym naciskiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Pon 20:59, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:01, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Tak... tak możesz zostać. Ale jesteś tego całkowicie pewny? Twoja kara byłaby zapewne mniejsza gdybyś teraz wrócił. -wbiła wzrok w ziemię. Nie chciała się przyznać do tego, że teraz wolałaby nie zostawać sama. - Mną się nie przejmuj... nie warto. Jakoś sobie poradzę... Już raz miałam małe stacie z nimi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Pon 21:08, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:02, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Rito - powiedział kładąc jej dłoń na ramieniu - ja już jestem praktycznie martwy, kiedy Voldemort wróci od razu mnie by zabił. Nie mam tam po co wracać. A tak może przydam się kiedy przyjdą po Ciebie...odwrócę jakoś ich uwagę a Ty uciekniesz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Pon 21:17, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:02, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- A... a,,, a nie możemy teraz uciec? Ucieknijmy gdzieś oboje. Albo chociaż Ty sam ucieknij. Nie chce żebyś umierał... przeze mnie. Nie pozwole na to! Więc.. uciekasz sam, czy uciekamy oboje? - nagle powiedziała coś wogóle nie związanego z tematem. Bardziej do siebie samej niż do niego - On miał rację... Jesteś niezwykły, specyficzny i dobry...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Pon 21:20, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:03, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Popatrzył na nią uważnie.
- Jaki on Rito? - uniósł brwi - bardzo chciałbym uciec z Tobą. Ale gdzie mielibyśmy się skryć? Wiesz, ze on nas znajdzie wszędzie...zwłaszcza że mam to - podwinął rękaw i pokazał jej Znak - a tego się nie da pozbyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Pon 21:26, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:04, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


W ostatniej chwili ugryzła się w język, aż zasyczała z bólu - wygadałaby się, że Mroczny Znak da się usunąć. Popatrzyła na niego niepewnie. Nie wiedziała czy może mu zaufać...
- Dobrze, więc zostańmy tutaj i czekajmy na nich... A... tak wogóle to po co oni na mnie polują? Przecież ja jestem tylko zwykłą reporterką... - doskonale wiedziała dlaczego śmierciożercy chcą ją dostać w swoje ręce... no ale udwała, że nic nie wie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Pon 21:33, 21 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:05, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Chcą dopać tego zdrajcę Dołohova i jego kochasia Kruma - powiedział po chwili zastanowienia - i sądzą że ty możesz coś wiedzieć, podobno to Twoi przyjaciele. Ja tam do Antonina nic nie mam zawsze wydawał mi się inny, zamknięty w sobie jak ja... Ale jednak zdradził i już został wydanyu na niego wyrok śmierci. Nie wiem jak z Krumem...jego być może oszczędzą...taki kaprys szanownej Bellatrix - skrzywił się - ale kara go nie minie i na pewno zmodyfikują mu pamięć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Wto 11:25, 22 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:05, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Banda zidjociałych baranków gotowa na każde skinienie tego niby wielce potężnego Lorda Voldemorta… - na jej twarzy rysował się grymas obrzydzenia. Nie wiedziała czy w obecności Evana może pozwalać sobie na kpienie ze śmierciożerców i ich Pana, jednak sądziła, że pewnie uważa tak jak ona zostając tu z nią. – A ta Bellatrix… też jakaś chora psychicznie… Zakochała się w Viktorze… Nieszczęśliwa kobieta – zaśmiała się złośliwie. – Powiem Ci Evanie, że informacji ode mnie żadnych nie dostaną… Pod zły adres trafiły baranki…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Wto 11:37, 22 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:06, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Nic mi nie mów...- skrzywił się - nienawidzę tych bezmózgich, ślepych zwierząt prowadzonych na rzeź...bo przecież tak skończy większość z nich bo każdy chroni tylko swój własny tyłek. O ile wiem w łaskach Voldemorta jest teraz najbardziej Bellatrix i Narcyza...ale to też zbyt długo pewnie nie potrwa. Jemu na nkim nie zależy - znów się skrzywił.
- Ale wciąż mi nie powiedziałaś kto Ci o mnie opowiadał - popatrzył na nią uważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Wto 11:46, 22 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:07, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Narcyza też tam nie pasuje… Nie wierzę w to, że byłaby w stanie kogoś zabić… Ale może… Pozory często mylą. – wpatrywała się nieprzytomnie przed siebie. – Kto mi o Tobie opowiadał? Nikt szczególny… - rzekła i dopiero teraz zdała sobie sprawę jak to głupio musiało zabrzmieć. – To znaczy bardzo szczególny… dla mnie. Mój przyjaciel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evan Rosier
PostWysłany: Wto 11:51, 22 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:07, 28 Sie 2008 
Śmierciożerca

Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Popatrzył na nią jeszcze uważniej.
- Antonin... - szepnął i zamyślił się.
- Jeśli chodzi o Narcyzę... z nią się stało coś bardzo niedobrego... wyrzekła się wszystkiego...złożyła wieczystą przysięgę, że jeśli ktokolwiek z jej rodziny; Lucjusz, Dracon, Regulus czy Bellatrix, nie ważne, zdradzi to ona bez wahania go zabije...Teraz chyba jako jedyna towarzyszy Voldemortowi w podróży, niedługo powinni wrócić do rezydencji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rita Skeeter
PostWysłany: Wto 12:02, 22 Lip 2008
PRZENIESIONY
Czw 17:08, 28 Sie 2008 
Czarownica

Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade


- Okropne… To naprawdę okropne, okrutne… tragiczne, druzgoczące… - zamilkła kiedy spojrzała na Evana. Zdała sobie sprawę, że bredzi po trosze. – Proszę nie mówmy już o tym… Niedługo i tak ich spotkamy… Jeszcze nacieszymy się ich towarzystwem… Jeżeli zdążymy – dodała ciszej i spuściła wzrok.
- Tak, to Toni mi o Tobie opowiadał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Forum www.trow.fora.pl Strona Główna  ~  Miejsca / Rezydencja Rity Skeeter

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach